Hej.
TVN kręci siakiś program o kradzieżach w związku z czym dostalim takiego o maila (troche udziabałem z treści i personaliów, coby zapobiec ewentualnej tragedii):
/"W serialu chcielibyśmy pokazać jakimi sposobami złodzieje okradają Polaków. Program ma być niejako poradnikiem dla widzów- jak ustrzec się przed kradzieżami- m.in. korzystając z materiałów, prezentowanych przez policję, z którą również współpracujemy. Tematyka będzie dość rozległa –począwszy od kradzieży samochodów, przez włamania i kradzieże kieszonkowe, na kradzieżach Internetowych kończąc. // /
/W związku z odcinkiem o kradzieżach internetowych, //chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej//. Naszym wydawcom bardzo zależy również na utrzymaniu programu w bardzo realistycznej formie, stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec. // /
/Pragnę dodać , że współpracujemy z czołowymi, renomowanymi stacjami w Polsce - w tym z National Geographic, czy kanałami z grupy TVN. "/
I teraz tak, ja tu widzę kilka rzeczy:
a) "chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej" - jeśli ktoś chce być mądrą gadającą buzią w telewizorni, która dodatkowo w swoje wypowiedzi powplata ponad dziewięć tysięcy memsów internetowych (bez tych o papieżu, zwyrodnialcy) - droga wolna. Jeśli bez memów, też droga wolna.
b) "stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec." - cheesy shit to unscrew - Ponad to czego potrzebują do tego serialu, to możnaby coś podziałać w sprawie ogólnopojętego ocieplania wizerunku hakera a także promocji naszych spejsów. Z tego co wiem o dziennikarzach, to lubio jak im sie gotowy temat podsuwa pod nos - polska scena hakerska i hakerspejsy w tefałenie? Wchodzę w to "jak nóż wjeżdża w masło"
b) TVN często 'hakeruje' w tekstach - czy to nie dobry backdoor żeby to poodkręcać?
Discuss.
On 22 July 2015 12:55:57 CEST, Wiktor Przybylski wikprzybylski@gmail.com wrote:
Hej.
TVN kręci siakiś program o kradzieżach w związku z czym dostalim takiego o maila (troche udziabałem z treści i personaliów, coby zapobiec ewentualnej tragedii):
/"W serialu chcielibyśmy pokazać jakimi sposobami złodzieje okradają Polaków. Program ma być niejako poradnikiem dla widzów- jak ustrzec się przed kradzieżami- m.in. korzystając z materiałów, prezentowanych przez policję, z którą również współpracujemy. Tematyka będzie dość rozległa –począwszy od kradzieży samochodów, przez włamania i kradzieże kieszonkowe, na kradzieżach Internetowych kończąc. // /
/W związku z odcinkiem o kradzieżach internetowych, //chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej//. Naszym wydawcom bardzo zależy również na utrzymaniu programu w bardzo realistycznej formie, stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec. // /
/Pragnę dodać , że współpracujemy z czołowymi, renomowanymi stacjami w Polsce - w tym z National Geographic, czy kanałami z grupy TVN. "/
I teraz tak, ja tu widzę kilka rzeczy:
a) "chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej" - jeśli ktoś chce być mądrą gadającą buzią w telewizorni, która dodatkowo w swoje wypowiedzi powplata ponad dziewięć tysięcy memsów internetowych (bez tych o papieżu, zwyrodnialcy) - droga wolna. Jeśli bez memów, też droga wolna.
b) "stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec." - cheesy shit to unscrew - Ponad to czego potrzebują do tego serialu, to możnaby coś podziałać w sprawie ogólnopojętego ocieplania wizerunku hakera a także promocji naszych spejsów. Z tego co wiem o dziennikarzach, to lubio jak im sie gotowy temat podsuwa pod nos - polska scena hakerska i hakerspejsy w tefałenie? Wchodzę w to "jak nóż wjeżdża w masło"
b) TVN często 'hakeruje' w tekstach - czy to nie dobry backdoor żeby to poodkręcać?
Nic dobrego nie wyjdzie z mieszania hakerspejsów do tego.
To ma być program o przestępcach, nikogo nie obchodzi twoja scena hakerska. Tak samo jak w programie o oszustach wśród handlarzy samochodów nikogo nie obchodzi, że ty prowadzisz uczciwy komis. [obligatory car analogy]
Najlepsze co można zrobić to poprosić żeby używali więcej słowa "cyberprzestępca".
Pozdro, Emeryth
W dniu 2015-07-22 o 14:15, Andrzej Surowiec pisze:
On 22 July 2015 12:55:57 CEST, Wiktor Przybylski wikprzybylski@gmail.com wrote:
Hej.
TVN kręci siakiś program o kradzieżach w związku z czym dostalim takiego o maila (troche udziabałem z treści i personaliów, coby zapobiec ewentualnej tragedii):
/"W serialu chcielibyśmy pokazać jakimi sposobami złodzieje okradają Polaków. Program ma być niejako poradnikiem dla widzów- jak ustrzec się przed kradzieżami- m.in. korzystając z materiałów, prezentowanych przez policję, z którą również współpracujemy. Tematyka będzie dość rozległa –począwszy od kradzieży samochodów, przez włamania i kradzieże kieszonkowe, na kradzieżach Internetowych kończąc. // /
/W związku z odcinkiem o kradzieżach internetowych, //chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej//. Naszym wydawcom bardzo zależy również na utrzymaniu programu w bardzo realistycznej formie, stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec. // /
/Pragnę dodać , że współpracujemy z czołowymi, renomowanymi stacjami w Polsce - w tym z National Geographic, czy kanałami z grupy TVN. "/
I teraz tak, ja tu widzę kilka rzeczy:
a) "chciałabym móc skontaktować się z dziennikarzami i administratorami, którzy mogliby mi pomóc od strony merytorycznej" - jeśli ktoś chce być mądrą gadającą buzią w telewizorni, która dodatkowo w swoje wypowiedzi powplata ponad dziewięć tysięcy memsów internetowych (bez tych o papieżu, zwyrodnialcy) - droga wolna. Jeśli bez memów, też droga wolna.
b) "stąd prośba o sugestię bądź kontakt z hakerem- który mógłby w programie opowiedzieć jakimi metodami się posługiwał- oraz jak każdy z nas może się przed nimi ustrzec." - cheesy shit to unscrew - Ponad to czego potrzebują do tego serialu, to możnaby coś podziałać w sprawie ogólnopojętego ocieplania wizerunku hakera a także promocji naszych spejsów. Z tego co wiem o dziennikarzach, to lubio jak im sie gotowy temat podsuwa pod nos - polska scena hakerska i hakerspejsy w tefałenie? Wchodzę w to "jak nóż wjeżdża w masło"
b) TVN często 'hakeruje' w tekstach - czy to nie dobry backdoor żeby to poodkręcać?
Nic dobrego nie wyjdzie z mieszania hakerspejsów do tego.
To ma być program o przestępcach, nikogo nie obchodzi twoja scena hakerska. Tak samo jak w programie o oszustach wśród handlarzy samochodów nikogo nie obchodzi, że ty prowadzisz uczciwy komis. [obligatory car analogy]
Najlepsze co można zrobić to poprosić żeby używali więcej słowa "cyberprzestępca".
Pozdro, Emeryth
Dlatego użyłem słów "ponad to czego potrzebują do tego serialu" w których odnosiłem się do a) - kontaktu z dziennikarzami i administratorami - chodziło mi bardziej o "hej, wiesz co, ktoś się zainteresował / nikt nie daje jebania, ale poza tym to zjebaliście, nie mówcie więcej haker tylko cyberzbir, powtórz znajomym z redakcji, fajnie by było jakbyś podrzuciła kontakt do kogoś do kogo moglibysmy wysylac nasze hakierskie łzy w słoikach, a tak w ogóle to kiedyś moglibyście przejechać do wawy, do krakowa, na ślunsk, do wro, do lublina, then cokolwiek, bo patrzcie [lista artykulow o spejsach i audycji w radio goes here]"
Heh, może zrypaliśmy u podstaw i trzeba było polskie Hackerspace'y nazywać Makerspace'ami... ;-p
I zdobyć licencję na nazwę od MIT? :P.
A tak poważnie, to po prostu w cywilizowanych krajach hakerzy dawno stwierdzili, że dramowanie o znaczenie słowa "hacker" jest kompletnie bezsensownym przedsięwzięciem, i lepiej skupić się na robieniu rzeczy po które się zrzeszało niż na obrażanie się, że słowo może mieć więcej niż jedno znaczenie na raz.
On Wed, 22 Jul 2015 at 14:25 Jakub Kramarz lenwe@lenwe.net wrote:
Heh, może zrypaliśmy u podstaw i trzeba było polskie Hackerspace'y nazywać Makerspace'ami... ;-p _______________________________________________ General mailing list General@lists.hackerspace.pl https://lists.hackerspace.pl/mailman/listinfo/general
On 2015-07-22 14:39, TeMPOraL wrote:
I zdobyć licencję na nazwę od MIT? :P.
A tak poważnie, to po prostu w cywilizowanych krajach hakerzy dawno stwierdzili, że dramowanie o znaczenie słowa "hacker" jest kompletnie bezsensownym przedsięwzięciem, i lepiej skupić się na robieniu rzeczy po które się zrzeszało niż na obrażanie się, że słowo może mieć więcej niż jedno znaczenie na raz.
Na zachodzie nie potrafią docenić dobrej dramy.
To dlatego że Szekspir w nich umarł.
Dnia środa, 22 lipca 2015 14:24:14 Jakub Kramarz pisze:
Heh, może zrypaliśmy u podstaw i trzeba było polskie Hackerspace'y nazywać Makerspace'ami... ;-p
Proponuje Robotny domov :)
Dnia środa, 22 lipca 2015 14:40:54 piszesz:
Dnia środa, 22 lipca 2015 14:24:14 Jakub Kramarz pisze:
Heh, może zrypaliśmy u podstaw i trzeba było polskie Hackerspace'y nazywać Makerspace'ami... ;-p
Proponuje Robotny domov :)
Tak wiem skopałem czeskie tłumaczenie :)
A co do słowa haker to ja tam widze szens walki po to pogłebia świadomość społeczną ze nie każdy haker jest zły...
On 2015-07-22 14:24, Jakub Kramarz wrote:
Heh, może zrypaliśmy u podstaw i trzeba było polskie Hackerspace'y nazywać Makerspace'ami... ;-p
Ja osobiście żałuję że Hitler nie nazywał się Ratler.
Tyle stracić.
Dnia środa, 22 lipca 2015 14:15:21 Andrzej Surowiec pisze:
Nic dobrego nie wyjdzie z mieszania hakerspejsów do tego.
To ma być program o przestępcach, nikogo nie obchodzi twoja scena hakerska. Tak samo jak w programie o oszustach wśród handlarzy samochodów nikogo nie obchodzi, że ty prowadzisz uczciwy komis. [obligatory car analogy]
Najlepsze co można zrobić to poprosić żeby używali więcej słowa "cyberprzestępca".
+1
Ja bym TVNowi odpisał bardzo ostro, że jeśli szukają przestępców, to tu proszę jest kontakt do prokuratury. I podesłałbym kopię listu do MON wraz z odpowiedzią.
I rzucił na koniec, że jeśli mają ochotę zapoznać się bliżej z kulturą hakerską, niech kiedy wpadną do HSKRK/HSWAW/HSLBN/gdziekolwiek, ale założenie o hakerach-złodziejach muszą wtedy zostawić w domu lub wepchać w butu, będą wyżsi.
TVN, i wiem to z własnego doświadczenia, potnie i spierdoli każdą wypowiedź, by im poasowała do założonej tezy.
Tyle opcja "A". Opcja "B" dla ambitnych:
Zgodzić się, nagrać z ukrycia całe spotkanie, bardzo uważając na to, co się mówi. Po nagraniu zażądać autoryzacji -- mają obowiązek jej udzielić, ale tego nie zrobią. Puszczą materiał ze zjebanymi wstawkami, osoba nagrywana wypuszcza wtedy do netu nagranie pełne z ukrycia i pozywa TVN do sądu. Fajerwerki, ustawienie tematu "haker to nie złodziej" front-and-center, przy okazji akcja subwersywna.
Ale do tego trzeba by się *naprawdę* dobrze przygotować (technicznie, prawnie, medialnie).
On 7/23/15, rysiek rysiek@hackerspace.pl wrote:
nagrać z ukrycia całe spotkanie....pozywa TVN do sądu
piekni politycy w trosce o 'zeby zylo sie lepiej' juz tego zabronili
http://www.tvp.info/20496390/nielegalne-nagrania-nie-beda-dowodami-w-sadzie-...
Dnia czwartek, 23 lipca 2015 04:54:55 Rasz pisze:
On 7/23/15, rysiek rysiek@hackerspace.pl wrote:
nagrać z ukrycia całe spotkanie....pozywa TVN do sądu
piekni politycy w trosce o 'zeby zylo sie lepiej' juz tego zabronili
http://www.tvp.info/20496390/nielegalne-nagrania-nie-beda-dowodami-w-sadzie-... nawet-jesli-beda-dotyczyly-najciezszych-przestepstw
Nie ma problemu, pełne nagranie nie musi być dowodem -- posłużyłoby wyłącznie jako źródło beki z TVN w internetach.
W sądzie można by wystąpić o udostępnienie pełnego nagrania zrobionego przez TVN przed cięciem.
Zresztą, nie jestem pewien, czy takie "nagranie undercover" musiałoby być automatycznie "nielegalne". Moglibyśmy nawet spytać "a czy możemy sobie nagrać na pamiątkę?". :)
Dnia 23 lipca 2015 4:54 Rasz citizenr@gmail.com napisał(a):
On 7/23/15, rysiek rysiek@hackerspace.pl wrote:
nagrać z ukrycia całe spotkanie....pozywa TVN do sądu
piekni politycy w trosce o 'zeby zylo sie lepiej' juz tego zabronili
http://www.tvp.info/20496390/nielegalne-nagrania-nie-beda-dowodami-w-sadzie-...
Takie zapytanie w stylu "jam zielony obywatel" - Co to jest "nielegalne nagranie"? Jak i czy można je w takim wypadku "zalegalizować"?
Inb4 opcja B z postu ryśka: Nie robić niczego z ukrycia - wszystko wręcz jawnie. Wyjść z kamerą i stanąć 'na głupa' obok operatora telewizji. Palnąć przed obiema włączonymi kamerami regułkę a'la duży polski telekom, w brzmieniu np.
"W trosce o prezentację poprawnego wizerunku osób występujących w programie oraz w trosce o zachowanie merytorycznego maksimum zaprezentowanych treści niniejsza rozmowa będzie rejestrowana przez obie strony" :D
Opcje są dwie: - pokażą środkowy palec i uciekną do furgonu rzucając przez lewe ramię klątwy w kierunku "tych wstrętnych hakerów", - machną ręką, nagrają co mają nagrać, przekażą zmontowany materiał do autoryzacji (nie kombinując uprzednio za bardzo z montażem) - bo internety tylko czekają na takie kąski.
PS Czy operacja opisana powyżej legalizuje takie moje prywatne nagranie? :D
Dnia czwartek, 23 lipca 2015 10:56:36 Mateusz Kita pisze:
Dnia 23 lipca 2015 4:54 Rasz citizenr@gmail.com napisał(a):
On 7/23/15, rysiek rysiek@hackerspace.pl wrote:
nagrać z ukrycia całe spotkanie....pozywa TVN do sądu
piekni politycy w trosce o 'zeby zylo sie lepiej' juz tego zabronili
http://www.tvp.info/20496390/nielegalne-nagrania-nie-beda-dowodami-w-sadzi e-nawet-jesli-beda-dotyczyly-najciezszych-przestepstw
Takie zapytanie w stylu "jam zielony obywatel" - Co to jest "nielegalne nagranie"? Jak i czy można je w takim wypadku "zalegalizować"?
Inb4 opcja B z postu ryśka: Nie robić niczego z ukrycia - wszystko wręcz jawnie. Wyjść z kamerą i stanąć 'na głupa' obok operatora telewizji. Palnąć przed obiema włączonymi kamerami regułkę a'la duży polski telekom, w brzmieniu np.
"W trosce o prezentację poprawnego wizerunku osób występujących w programie oraz w trosce o zachowanie merytorycznego maksimum zaprezentowanych treści niniejsza rozmowa będzie rejestrowana przez obie strony" :D
E, nie, naprawdę lepiej zagrać głupa "to dla nas, kupa mięci". ;)
Opcje są dwie:
- pokażą środkowy palec i uciekną do furgonu rzucając przez lewe ramię
klątwy w kierunku "tych wstrętnych hakerów", - machną ręką, nagrają co mają nagrać, przekażą zmontowany materiał do autoryzacji (nie kombinując uprzednio za bardzo z montażem) - bo internety tylko czekają na takie kąski.
PS Czy operacja opisana powyżej legalizuje takie moje prywatne nagranie? :D
AFAIK tak. Nie daje Ci prawa do publikacji, jeżeli na nagraniu widać osoby, od których nie uzyskałeś zgody na publikację wizerunku (noi dochodzi kwestia praw autorskich; choć oczywiście media w ogóle takimi rzeczami się nie przejmują zwykle, jak nagrywają wywiady z losowymi ludźmi na ulicy), ale już w sądzie można by się nim posłużyć.
W dniu 23 lipca 2015 11:05 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl napisał:
Nie daje Ci prawa do publikacji, jeżeli na nagraniu widać osoby, od których nie uzyskałeś zgody na publikację wizerunku
Chyba, że to nagranie randomowych przechodniów na ulicy, którzy po prostu idą sobie w tle albo nagranie z imprezy publicznej.
On 2015-07-23 01:41, rysiek wrote:
Ale do tego trzeba by się *naprawdę* dobrze przygotować (technicznie, prawnie, medialnie).
Ja bym zaczął te przygotowania od nie puszczania takiego info na publiczną listę, ale może to tylko kolejny fetysz.
On 2015-07-22 14:15, Andrzej Surowiec wrote:
Nic dobrego nie wyjdzie z mieszania hakerspejsów do tego.
To ma być program o przestępcach, nikogo nie obchodzi twoja scena hakerska. Tak samo jak w programie o oszustach wśród handlarzy samochodów nikogo nie obchodzi, że ty prowadzisz uczciwy komis. [obligatory car analogy]
Najlepsze co można zrobić to poprosić żeby używali więcej słowa "cyberprzestępca".
Trufact, zlej temat i jak najdalej od mediów. TVN przyprawi odpowiednią mordę tematowi, nikt nie będzie zmieniał tematu i założeń programu bo ty tudzież twój pies jest dobry i idealistyczny i pomaga światu jak dzieworódcze dziecko św.Teresy, M.Ghandhiego i ksieżnej djany.
Możesz im napisać że tak napisałem, tylko dodaj więcej kurwa.
Napisz też coś o legii warszawa, im od tego ciśnienie skacze, szczególnie jak w tym samym zdaniu zapytasz się papugi gdzie mieszka i kiedy będzie w domu.
Dobrej zabawy.
W dniu 24 lipca 2015 21:32 użytkownik spin@hackerspace.pl napisał:
Trufact, zlej temat i jak najdalej od mediów. TVN przyprawi odpowiednią mordę tematowi, nikt nie będzie zmieniał tematu i założeń programu bo ty tudzież twój pies jest dobry i idealistyczny i pomaga światu jak dzieworódcze dziecko św.Teresy, M.Ghandhiego i ksieżnej djany.
Ale nikt nie mówi, żeby zmieniać założenia programu - ot, tutaj ktoś od nas mógłby się wypowiedzieć w charakterze speca, na prośbę o dostarczenie hakiera odpowiedzieć "sorry, nie ten adres, my tu jesteśmy poważne ludzie w Internetach, mieliśmy u siebie ministereła, pytajcie na Wrzecionie", a przy okazji zdobyć parę wizytówek i stworzyć podwaliny pod jakieś sensowniejsze materiały, rzucić temat, a nóż podłapią, parę razy wcześniej się to już udało.
Z drugiej strony tę parę razy wcześniej nie było nigdy ze stacją, która znana jest z lubości do zostawiania w montażu z "zdecydowanie nie zgadzam się z tą propozycją, ponieważ to to i to" samego "zgadzam się" (i ja tu wcale nie przesadzam, AFAIK nawet na tej liście jest sporo osób, które same albo ich bliskie doświadczyły sytuacji 1:1).
Z trzeciej strony - jeśli chodzi o techniczny poziom realizacji to nie mogę mieć im nic do zarzucenia, jedynie merytoryka. Więc jeśli znalazłby się ktoś wystarczająco wariat, żeby się zabrać i wystarczająco skilled, żeby podołać misji przekonania kogoś do zrealizowania czegoś merytorycznego i hakierskiego, to ma mój mieczyk http://goo.gl/yT4BP7.
Dnia piątek, 24 lipca 2015 21:32:28 spin@hackerspace.pl pisze:
Napisz też coś o legii warszawa, im od tego ciśnienie skacze, szczególnie jak w tym samym zdaniu zapytasz się papugi gdzie mieszka i kiedy będzie w domu.
Haker Legionista? EEEJ! To by było coś!!
Dnia 29 lipca 2015 15:34 rysiek rysiek@hackerspace.pl napisał(a):
Haker Legionista? EEEJ! To by było coś!!
"Guyver zonoid?
You don't know what you're doing, Crane. That unit's damaged. You have no idea what it will do to you."
http://www.imdb.com/title/tt0109965
Sorry za OT. To przez ryśka, wprost nie mogłem się powstrzymać :D