Joł,
Kupiłem strzykawki przeznaczone do wstrzykiwania substancji w człowieka. Kulturalnie w aptece. Używam ich do dozowania żywicy do form.
Właśnie wyciągnąłem świeżą strzykawę z opakowania, i okazuje się że są w niej farfocle jakieś białe przy końcu tłoka.
Co z tym zrobić? Gdzie to zgłosić?
On , spin@hackerspace.pl wrote:
Joł,
Kupiłem strzykawki przeznaczone do wstrzykiwania substancji w człowieka. Kulturalnie w aptece. Używam ich do dozowania żywicy do form.
Właśnie wyciągnąłem świeżą strzykawę z opakowania, i okazuje się że są w niej farfocle jakieś białe przy końcu tłoka.
Co z tym zrobić? Gdzie to zgłosić?
Potestowałem trochę, okazuje się że tłok po naciągnięciu i wciśnięciu zbiera materiał ze ścian strzykawki, prawdopodobnie pozostałość po procesie wytwarzania ich w formie.
Czyli strzykawa po wyjęciu z opki jest OK, dopiero po nabraniu płynu i wyciśnięciu tłoka pojawia się osad (i jest wpierdalany pacjentowi do żyły, mięśnia, etc, zależy gdzie idzie podawana substancja).
Wydaje się to być charakterystyczne dla zakupionej serii, testowałem na dwóch egzemplarzach z identycznym wynikiem.
What do, in b4 nie znam się, może to normalne, in b4 do not want to live on this planet anymore.
2015-12-13 14:52 GMT+01:00 spin@hackerspace.pl:
On , spin@hackerspace.pl wrote:
Joł,
Kupiłem strzykawki przeznaczone do wstrzykiwania substancji w człowieka. Kulturalnie w aptece. Używam ich do dozowania żywicy do form.
Właśnie wyciągnąłem świeżą strzykawę z opakowania, i okazuje się że są w niej farfocle jakieś białe przy końcu tłoka.
Co z tym zrobić? Gdzie to zgłosić?
chyba Główny Inspektorat Farmaceutyczny
On Monday 14 of December 2015 07:54:27 Marcin Mańk wrote:
chyba Główny Inspektorat Farmaceutyczny
A wcześniej chyba apteka w której je kupiłeś. Dowiesz się czy to normalne, a jeśli nie to wycofają cały batch.
W dniu 13 grudnia 2015 14:52 użytkownik spin@hackerspace.pl napisał:
Czyli strzykawa po wyjęciu z opki jest OK, dopiero po nabraniu płynu i wyciśnięciu tłoka pojawia się osad (i jest wpierdalany pacjentowi do żyły, mięśnia, etc, zależy gdzie idzie podawana substancja).
Płynu? Ale testowałeś rozumiem np wodą? Bo jeśli to żywica, rozpuszczalnik lub co kolwiek innego to może reaguje z plastikiem z którego zrobiona jest strzykawka?
On , Paweł Flis wrote:
W dniu 13 grudnia 2015 14:52 użytkownik spin@hackerspace.pl napisał:
Czyli strzykawa po wyjęciu z opki jest OK, dopiero po nabraniu płynu i wyciśnięciu tłoka pojawia się osad (i jest wpierdalany pacjentowi do żyły, mięśnia, etc, zależy gdzie idzie podawana substancja).
Płynu? Ale testowałeś rozumiem np wodą? Bo jeśli to żywica, rozpuszczalnik lub co kolwiek innego to może reaguje z plastikiem z którego zrobiona jest strzykawka?
Testowałem powietrzem ok. 5 sekund po wyjęciu z opki.