Cześć,

o metodach inwigilacji opowiadają bohaterowie naszych filmów: billingowany dziennikarz, aktywistka, której pod samochodem podłożono nadajnik GPS i aktywista, który jest śledzony "analogowo" - ma ciągle podpięty ogon (https://podsluchjaksiepatrzy.org/#testimonials)

Jasne, że dostęp do lokalizacji/billingu a podsłuch to totalnie różne rzeczy. Z prawnej perspektywy tryb dostępu do tych danych jest zupełnie inny. Żeby sprawdzić lokalizację telefonu policja i 8 innych służb po prostu zdalnie uzyskuje dostęp do bazy danych operatora telekomunikacyjnego (bez jego wiedzy i zgody). Żeby założyć podsłuch na telefonie/w domu/czytać czyjeś maile/sms-y trzeba mieć zgodę sądu. Takie zgody są wydawane taśmowo - akceptowanych jest 98-99% wniosków (dane na podstawie oficjalnych sprawozdań rządu).

Nie ma zamkniętej listy metod inwigilacji, na co akurat nie narzekamy, bo jednak służby muszą mieć pewną elastyczność. Rzecz w tym, że poza tą (umowną) kontrolą sądu nad podsłuchami, inne rzeczy funkcjonariusze mogą robić bez jakiejkolwiek kontroli.

W kampanii pokazujemy, że łatwo stać obiektem takiej inwigilacji: wystarczy siedzieć obok niewłaściwej osoby w samolocie, albo podejrzanie się zachowywać. Zresztą, sami zobaczcie krótkie spoty, na których to pokazujemy: https://podsluchjaksiepatrzy.org/sites/default/files/2021-03/bocian.mp4 https://podsluchjaksiepatrzy.org/sites/default/files/2021-03/delfiny.mp4

Tymczasem, Wojtek Klicki

W dniu 23.03.2021 o 19:12, Cranix pisze:

On Mon, Mar 22, 2021 at 08:15:10PM +0000, Michał "rysiek" Woźniak wrote:

...

Cześć,

Panoptykony znów narzekajo na inwigilacje, co te aktywisty to ja nie wiem: https://podsluchjaksiepatrzy.org/

A można by poprosić źródła i szczegóły co do metod samej inwigilacji? Billingi a podsłuch to są dwie mocno różne od siebie rzeczy.

---

General mailing list -- general@lists.hackerspace.pl To unsubscribe send an email to general-leave@lists.hackerspace.pl