Cześć,
Dnia Thursday, September 13, 2018 1:07:46 PM CEST Lepi pisze:
A co dokładnie chcielibyśmy zorganizować? Może warto się zastanowić najpierw..
O to to to. Fołgle, fajnie, że sie wreszcie obudziliśmy (z ręką w nocniku), że coś się odjaniepawla[1] w temacie. Szkoda, że tak późno.
Generalnie +1 na pomysł stronki i te pe, ale może by tak przenieśc wątek na -general i spróbować większą kupą?
Oslo, podpowiadam jako osoba cokolwiek zaangażowana w temat (lobbowałem w Sztrasnym Burgu przeciwko temu gunwu w lipcu), że to jeszcze nie jest przyjęta dyrektywa. To na razie pozycja Europarlamentu na wejściu w Trilog[2].
Więc to się da jeszcze naprawić...
...Choć będzie ciężko, bo teraz zamiast lobbować dość otwartych na feedback europosłów i europosłanki, uderzać trzeba będzie w Komisję (która generalnie zlewa feedback) albo znaleźć jakiś rząd w UE, który zablokuje to w ramach Rady Unii Europejskiej[3].
Tak się składa, że polski rzad ma pod górkę w Unii, więc *być może* da się ich przekonać do takiego pomysłu. Ale trzeba by zacząć.
Oczywiście rozwiązania techniczne są fajne i fołgle, ale to gówno jest tak napisane, że jesteśmy w czarnej dupie -- fujzbunie z ćwiterami sobie opłacą te kwestie licencyjne i wprowadzą filtry, co ich tam. Mali, zdecentralizowani gracze (jak Mastodon, na ten przykład) będą mieli *prze-je-ba-ne*, bo: a). nie będą mieli kasy na opłacenie licencji; b). ...ani zasobów na ogarnięcie filtrów; c). ...ani kasy na opłacenie prawników i ew. kar.
Więc ta dyrektywa pięknie *wspiera* scentralizowane usługi jak bunio. Ale powodzenia życzę z technicznym rozwiązaniem tego problemu. Jak już rozwiążecie, wymyślą coś innego, żeby i to upierdolić.
"Internet traktuje cenzurę jako uszkodzenie i je obchodzi", pffftlol.
Jak ktoś ma ochotę pocisnąć na froncie legislacyjnym, zapraszam do kontaktu.
[1] https://sjp.pl/odjaniepawla%C4%87 [2] https://en.wikipedia.org/wiki/ European_Union_legislative_procedure#Trilogue [3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Rada_Unii_Europejskiej /btw: "Rady Unii Europejskiej nie należy mylić z Radą Europejską ani z Radą Europy." cośtam cośtam nazywanie zmiennych...
Może na początek jakąś stronkę (zanim nam ją wytną) informującą o sytuacji i jej potencjalnych konsekwencjach i możliwych opcjach ratowania wolności komunikacji przez internet na naszym obszarze. Myślę, że powinno to być zrobione przy współpracy ludzi ogarniętych technicznie i kogoś wręcz przeciwnie (zgłaszam się) tak, żeby tekst był zrozumiały dla człowieka nietechnicznego. Za pomocą takiej stronki (czy by to było forum czy jakaś inna łatwo dostępna dla nietechnicznych technologia (lel)) można by sprawdzić ile jesteśmy w stanie zebrać ludzi wokół tematu i wtedy zdecydować co dalej robić, jakie są zapotrzebowania i czy w ogóle jest dość ludzi, żeby coś robić. Można by zrobić spotkanie w spejsie w godzinach wieczornych w tygodniu typu 19:00 lub weekend, ja osobiście najbliższą opcję mam w następną niedzielę (23.09.2018).
Na tym etapie chyba bez robienia burdelu na ulicach chyba już nic nie da się ugrać...
No chyba ze ktoś mądry nakłoni fb, google i innych wielkich aby kompletnie zwijali manatki z UE i zablokowali dostęp userom z krajów Unii. Jestem pewny ze wtedy by się taki sajgon zrobił ze sami pomysłodawcy tego bubla błagali by aby to wywalić do kosza ;)
Dnia Thursday, September 13, 2018 5:44:25 PM CEST Michał Różański pisze:
Na tym etapie chyba bez robienia burdelu na ulicach chyba już nic nie da się ugrać...
Po pierwsze, w poprzednim moim mailu napisałem, że się da ugrać. Bo się da ugrać. Będzie trudniej, niż gdybyśmy się ogarnęli (powiedzmy) miesiąc temu, ale nie jest to niemożliwe.
Po drugie, podejście "łeee nie da się, lepiej się poddać zanim nawet spróbujemy" jest zwyczajnie cieniackie. Tysiące ludzi się zaangażowały w lipcu i później, ale polskie spejsy w dużej mierze siedziały cicho i nawet nie pisnęły. W lipcu udało się spowodować, by głosowanie poszło w dobrą stronę.
Więc teraz narzekanie, że jest ciężko i fołgle łololo jest słabe jak barszcz.
No ale cóż, polscy h4x0rzy. Czego oczekiwać.
No chyba ze ktoś mądry nakłoni fb, google i innych wielkich aby kompletnie zwijali manatki z UE i zablokowali dostęp userom z krajów Unii.
Znów, brak czytania ze zrozumieniem maila wcześniej w wątku. To powtórzę: guglom i innym buniom to gunwo jest na rękę.
Jestem pewny ze wtedy by się taki sajgon zrobił ze sami pomysłodawcy tego bubla błagali by aby to wywalić do kosza ;)
Ha ha faktycznie bo jak te behemoty nie kopną juzerów po dupie i np. nie przyblokują im kont, to juzerzy sami z siebie się nie ogarną, że przecież można bez kopnięcia w dupę zacząć cisnąć ludzi u władzy.
Ale jak kopną, to paaanie! Się juzerzy wkurzą i dopiero zrobią sajgon!
Który mogli by zrobić, gdyby chcieli, bez kopnięcia.
Ale przecież nie zrobią.
Bo bunio działa, c'nie?
A potem narzekanie, że bunio taki zły i potężny.
Jprdl, odechciewa się.
FYI, oni muszą przegłosować to tylko raz. My musimy się przed tym bronić za każdym razem. Nawet jeżeli to obronimy, to jest kwestia czasu kiedy to przejdzie. Acta 3? Acta 8? Acta 32?
Tryby działania są w tym momencie dwa, w dodatku niezależne i wspólnie się agregujące.
Po pierwsze, bezwzględne egzekwowanie tego prawa, nawet w przypadkach niejasnych, wieloznacznych, lub nierozwiązywalnych. W skrócie mówiąc: gentlemen, to the bot machine!
Po drugie, jeżeli sprawdzi się czarny scenariusz w którym zarżnięte zostaną mniejsze serwisy, spowoduje to próżnię którą można wysycić serwisem skonstruowanym tak, by te prawa obchodził, i kasę z tego reinwestować w lobbying, w przeciwdziałanie, w NGOsy, albo w ferrari.*
To pierwsze jest regularnie uskuteczniane przez załogi nurków piwnicowych np. na youtubie, którzy faszystowsko banhammerują copyrightowane treści Znanym Jutjuberom iks de.
Do tego drugiego jest potrzebny lead, team i ka$$$a, i w tym momencie czuję się trochę jakbym pisał anatomię bezradności obywatelskiej w czasach kapitalizmu, cue śmieszkowanie o startapach.
To prawo literalnie prosi się o exploit, ponieważ jest mega wielką kobyłą która stawia na głowie dotychczasowe status quo. A
*to się prawdopodobnie zadzieje, i kasa z tego zostanie zainwestowana w ferrari, w nową linię kosmetyków dla psów, oraz w nowoczesną technologię produkcji frytek z cebuli które smakują jak frytki z ziemniaków. W dodatku zostanie to zrealizowane z Unijnego Funduszu Rozwoju Technologicznego, dyrektorem będzie knur z solarium w garniturze którego nikt nie lubi, ale płaci więc wymaga, albo gówniarz w dresie śmierdzący klapkami kubota który naklepie to w akademiku Dowolnej Uczelni Informatycznej.
On 2018-09-13 18:52, spin@hackerspace.pl wrote:
To prawo literalnie prosi się o exploit, ponieważ jest mega wielką kobyłą która stawia na głowie dotychczasowe status quo.
Mniej nihilistyczno-sarkastycznie - uważam że: - trzeba poczekać aż to zostanie przegłosowane, if True: - zwołać spotkanie NGOsów i ew. firm wspierających ich działania statutowe - zrobić analizę prawno-techniczną tego burdelu, - zaprototypować rozwiązanie które to stroluje lub/oraz zarobi na tym kasę, przy okazji realizując cele statutowe w.wym. - oddelegować do NGOsów i ew. firm wspierających ich działania statutowe znalezienie finansowania na ten projekt, - pracować w rezultacie tego procesu za normalną pensję, zamiast napinać swe nerdowe mózgomięśnie walcząc w nocy z systemem który budujemy w ciągu dnia.
Bardziej nihilistyczno-sarkastycznie - uważam że: - trzeba rozwiesić plakaty - rozdać ulotki - kupić spreje i maski ze zbiórki kasy - zorganizować protest siedzący przed sejmem - zwiększyć składki, żeby móc normikom dać darmowego wipiena przez którego ktoś naściąga cp i nas wszystkich zamkną.
Dnia Thursday, September 13, 2018 1:31:44 PM CEST rysiek pisze:
Więc to się da jeszcze naprawić...
...Choć będzie ciężko, bo teraz zamiast lobbować dość otwartych na feedback europosłów i europosłanki, uderzać trzeba będzie w Komisję (która generalnie zlewa feedback) albo znaleźć jakiś rząd w UE, który zablokuje to w ramach Rady Unii Europejskiej[3].
Tak się składa, że polski rzad ma pod górkę w Unii, więc *być może* da się ich przekonać do takiego pomysłu. Ale trzeba by zacząć.
Więc ten: https://old.reddit.com/r/europe/comments/9flgf3/jaros %C5%82aw_gowin_poland_will_attempt_to_block_the/
" " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " Deputy Prime Minister Jarosław Gowin announced in an interview for TVP Info that Poland will strive to block changes in copyright law adopted by the European Parliament. Yesterday, the European Parliament supported the draft regulation on the Internet.
The Minister of Science and Higher Education said that the solutions adopted should be changed as they risk limiting freedom of speech and restrictions for entrepreneurs. " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " " "
Nie myślałem ze kiedykolwiek to napisze ale w tej sprawie kibicuje PiS... Nawet jeśli te działania miały by wynikać z czystej kalkulacji politycznej. Wróg mojego wroga moim przyjacielem.