On , Wiktor Przybylski wrote:
Dodałem trochę reakcji internetu na szum, który się zrobił :3
Kekłem.
Tylko plz pamiętajcie o jednym: celem nie jest danie MS klapsa, tylko zmiana semantyki słowa haker.
Moja sugestia tutaj żeby zastanowić się jak: a. pomóc MS wyjść z kryzysu PR obronną ręką. Myślę że będzie jeszcze niejedna okazja żeby zrobić sobie z nich wrogów. b. wypromować pozytywne znaczenie słowa haker
opcjonalnie, c: wkręcić wkręt w nakrętkę agencji która to przygotowywała, bo mam dosyć tego, że ludzie w marketingu uważają że nic nie muszą wiedzieć bo się urodzili zajebiści, i przecież chodzili na studia.
Marketing to takie rynsztokowe dziecko consumer relations i art directora.