Jednym słowem czas odkurzyć bagnety i ruszyć na wojnę... Myślę ze apel do społeczeństwa w postaci crowfuntingowych spotów zda egzamin. Piszanie apeli do (p)osłów na tym etapie nie zda egzaminu, trzeba zrobić szum i potem negocjować.
Ew. jak ktoś ma znajomych w mediach ogólnopolskich może temat im podsunąć.
A jak ktoś jest hardcorem to niech zrobi głodówkę pod sejmem :P