Dnia 2 października 2015 22:25 Tracerneo ziolkoneo@gmail.com napisał(a):
2015-10-02 22:19 GMT+02:00 Piotr Pies Ostrowski hackerspace@314es.pl:
A szukanie sensownych nauczycieli?
To byś musiał raczej założyć własną szkołę i zatrudniać po rzeczywistych umiejętnościach, a nie papierach. Zauważ też, że nauczanie domowe nie wyklucza tutorów, korepetytorów, kursów czy szkół prywatnych (ostatnia opcja trochę inna, bo to nadal szkoła i można prowadzić edukację względnie standardową drogą szkolną).
To ja może swoje 3 gr. z cyklu "nie mam dzieci i nie znam się, więc się wypowiem". Ponoć mieszkańcy Krakowa mają łatwiej ze znalezieniem (przynajmniej jeśli o nauczanie matematyki się rozchodzi) Zajrzyjcie np. tutaj: http://edu-math.pl/
Info o tej szkole pozyskałem dziś całkowicie przypadkiem,. Otóż na zorganizowanym dzisiaj w Krakowie InfoMEET uczestniczyłem "do ostatniego slajdu" w prezentacji Ewy Wardzały pt. "Emocje z zarządzaniu zmianą, czyli projekty pod specjalnym nadzorem", gdzie prelegentka wrzuciła na ostatnim slajdzie info o tej szkole, jako dygresję - komentarz do przytoczonej przez ryśka sytuacji.