W dniu 24.02.2014 15:21, rysiek pisze:
Kusi mnie wariant b)., ale uważam, że wypada wariant a).
a) wydaje się bardziej adekwatny w tej sytuacji.
Jako, że oni zapraszają, to termin(y) powinni także oni zaproponować. Cel i tematykę spotkania także. Na razie mam wrażenie, że ktoś nas na kawę zaprosił by uspokoić nastroje. Miłe, ale mało konstruktywne.
Spotkanie raczej powinno być otwarte - tzn każdy kto zgłosi do MON chęć uczestnictwa powinien mieć możliwość wziąć w nim udział. Może z ew ograniczeniem tylko do organizacji, by nie wyszedł z tego kolejny panel z premierem w sprawie ACTA.
Takie spotkania są niestety z natury bardzo w kierunku "dziel i rządź". Liczba miejsc w sali zwykle jest ograniczona.
-- BoBsoN