Mnie osobiście tak, bo w sumie to będzie kolejne niewłaściwe tego słowa użycie, i ponownie osoby nie mające pojęcia o prawdziwej definicji będą przeświadczone, że właśnie włamywacz <==> haker <==> przestępca. A tak nie jest. I weź później wytłumacz.
Natomiast co do samej gry i rozgrywki... no to cóż. To jest gra, to jest Ubisoft, to miało i ma się sprzedawać. Hakowanie i wybuchanie stuffu za pomocą telefonu, granie osobą dzierżącą tytuł megahakera... ; -) Czego chcieć więcej?
W dniu 15.06.2014, 23:46, Andrzej Surowiec pisze:
Czy ze wszystkich rzeczy przedstawionych w tej grze najbardziej oburza was "niewłaściwe" użycie słowa hakowanie? Nie rozumiem też co jest według was "beznadziejnego" w tłumaczeniu.
Pozdro, Emeryth
General mailing list General@lists.hackerspace.pl https://lists.hackerspace.pl/mailman/listinfo/general