On 2014-10-04 19:47, Dominik Tabisz wrote:
W dniu 4 października 2014 19:27 użytkownik Marcin Cieslak saper@saper.info napisał: (...)
Czasami masz jeszcze zagwostkę - zastosowano niestandardowe czcionki w układzie CID, więc mapowanie znaków jest przypadkowe (wcale nie ASCII/ISO/cokowlwiek sensownego) - aby uzyskać rozwiązanie ogólne trzeba jeszcze OCR-ować czcionkę.
Czy to jest powód, że część pdfów nie chce się drukować pod GNU? Miałem taką zagwozdkę z pdfami generowanymi ze stron www - zamiast czcionek kwadraciki w okularze i evince - trzeba było importowac przez GIMPa.
a teraz Offtop dla Spina ;) Prawie wyraziłeś co myslę o grafice komputerowej. Dla mnie problem wygląda tak:
- są ludzie, którzy wiedzą co trzeba poprawić (napisać od zera), chce
im się, ale nie umieją kodzić. 2) są ludzie, którzy umieją kodzić, ale mają mało czasu / chęci by to zrobić. 3) są ludzie, którym płacą, by pisali komercyjny soft do uzależniania użyszkodników od producenta (pod pozorem CS-ileśtam-Cloud lub Office). Albo pierwszym ktoś pomoże nauczyć sie programować, albo ktoś drugich zachęci albo zostajemy na łasce trzecich. Brakuje mi nowych Knuthów i Stallmanów.
Dodaj do tego tłum grafików-hipsterów wychowanych na generacjach Adobe i windy którzy nie mają pojęcia o dobrym workflow, o "GUI do pracy", skrótach klawiszowych, workspaces, itp. a którzy generują popyt na gówniane rozwiązania.
MOAR PRZEŹROCZYSTOŚCI! MOAR OKIENEK KTÓE MOŻNA SOBIE PRZEKŁADAĆ DOWOLNIE! MOAR NEW CRAZY FANCY USELESS SHITE!