Hej,
W dniu 10 września 2015 15:46 użytkownik TeMPOraL temporal.pl@gmail.com napisał:
On Thu, 10 Sep 2015 at 15:28 Dominik d.tabisz@gmail.com wrote:
Widzę tu potencjalne argumenty "drugiej strony". Dla uproszczenia: "system" to KZK_GOP plus sieć dystrybucji.
1 optymalizacja obłożenia pojazdów 2 obniżenie kosztów w stosunku do kosztów druku biletów 3 odciążenie kierowcy od sprzedawania papierowych świstków 4 zdeponowanie większej kasy u przewoźnika
Nie widzę tu najważniejszej chyba korzyści - optymalizacji tras. Informacja o średniej ilości pasażerów na każdym odcinku to mało. Kiedy autobus jedzie przez obszary miasta A, B, C i D, to informacja o tym ile pasażerów wsiada w którym obszarze coś tam Ci daje. Ale dużo większe pole do optymalizacji masz wtedy, kiedy masz informację skąd wysiadają i gdzie wysiadają konkretni pasażerowie.
Oczywiście, że tak. Jednak dla celów optymalizacji wystarczy informacja, że na przystanku A wsiadł, a na przystanku B wysiadł posiadacz karty o ID=0xdeadbeef. Niekoniecznie ZTM musi wiedzieć, że jest to pan Jan Nowak, zamieszkały pod takim a takim adresem, legitymujący się dowodem osobistym seria i numer (…). Chodzi o to, że im mniej danych instytucja zbiera, tym mniejsza szansa, że „wyciekną” lub zostaną użyte w niecnym celu. Nie ma żadnego powodu, żeby miejski przewoźnik inwigilował obywateli. I bardzo dobrze, że komuś się chce walczyć i uświadamiać.