W dniu 1 stycznia 2015 13:22 użytkownik spin@hackerspace.pl napisał:
[...] Wygląda jak mega fajna sprawa. Ktoś wie jak to jest zbudowane, lub cokolwiek więcej o tym urządzeniu, ew. podobnych?
Wygląda (zwłaszcza po przeglądnięciu kilku wcześniejszych aktuatorów), że wózek jest ferromagnetyczny, zaś pod spodem masz cewki przez które przepuszcza się prąd. Co do wózka, można zastosować magnes ustawiony biegunami wzdłóż wózka (lepsze rozwiązanie, bo daje Ci pewność, że wózek nie jest obrócony o 180*), albo zwykłą prostokątną stal i przykładać pole na kilku cewkach w jednej osi na długość dłuższego boku (wózek ułoży się wtedy wzdłuż tego pola, ale bieguny można przypadkowo zamienić).
Jeśli chodzi o sterowanie to przypomina to krokowce, tzn. aby wprowadzić ruch, przykładasz prąd do kolejnych, sąsiadujących ze sobą cewek. Największym (najdroższym) problemem będzie oczywiście sterowanie tymi cewkami i ich nawinięcie, no chyba, że rozdzielczość nie ma być za duża. Choć jeśli mamy zostać przy tym, aby wózek zawsze był prostopadły do osi X (Y), to można znacznie uprościć sterowanie i po prostu połączyć cewki w zwykłą macierz o sterowaniu kolumnowo-wierszowym. Choć dalej zostaje mozolne nawijanie cewek.
Przy bardziej wymyślnym sterowaniu, możnaby ustawiać wózek pod kątem.