W dniu 10 września 2015 11:41 użytkownik Michał 'czesiek' Czyżewski czesiek@hackerspace.pl napisał:
On 09/10/2015 11:23 AM, TeMPOraL wrote:
Technicznie nie jest - jedyne co jest potrzebne to nadanie im unikatowego ID, który pozwoli na powiązanie ze sobą różnych tras. Nie ma jednak praktycznej możliwości, żeby to nie zostało powiązane z imieniem i nazwiskiem.
Praktyczną możliwością jest np. kupienie takiej karty z unikatowym ID w automacie albo punkcie obsługi pasażera bez obowiązku legitymowania się. Problem solved.
Dokładnie tak.
To jest przykład takich sytuacji, które opisuję czasem jako "prywatność albo postęp ludzkości, wybierz 1".
Not so, patrz wyżej. Oslo, bardzo cyniczne uproszczenie, moim zdaniem.
+1. To jest fałszywa alternatywa. Poza sytuacjami, gdzie faktycznie chodzi o inwigilację (przyjmijmy, że tutaj intencje nie są takie), tego typu argumentacja wynika IMHO z „lenistwa” i chęci pójścia na skróty.