Dnia wtorek, 22 lipca 2014 11:41:28 Zbigniew Łukasiak pisze:
Kancelarie podobno do setek tysięcy ludzi ściągających filmy przez bittorrent wysyłają wezwania do zapłaty jakiś opłat 'ugodowych'. Sprawa jest świetnie opisana w Dzienniku Internautów: http://di.com.pl/news/50282,0,Kancelaria_zada_juz_750_zl_za_rzekome_piractwo _Ludzie_nie_boja_sie_kar_ale_przeszukan-Marcin_Maj.html (i wiele innych tam zalinkowanych). Partia Piratów też oczywiście w tej sprawie złożyła oświadczenie: http://polskapartiapiratow.pl/2014/07/oswiadczenie-w-sprawie-copyright-troll ing/
Czy ktoś wie jakie dowody kancelarie przedstawiają prokuraturze? Czy oni po prostu ściągają listy udostępniających z trackerów? Czy może podglądają pakiety jakie ludzie między sobą przesyłają?
Jeśli miałbym strzelać: odpalają klienty Torrenta i zaczynają pobierać materiały, w które "celują", i spisują adresy IP seederów.
W dniu 22 lipca 2014 11:51 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl napisał:
Jeśli miałbym strzelać: odpalają klienty Torrenta i zaczynają pobierać materiały, w które "celują", i spisują adresy IP seederów.
Czy w ten sposób sami nie łamią prawa? ;)
Dnia wtorek, 22 lipca 2014 14:45:28 Jaroslaw Gorny pisze:
W dniu 22 lipca 2014 11:51 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl
napisał:
Jeśli miałbym strzelać: odpalają klienty Torrenta i zaczynają pobierać materiały, w które "celują", i spisują adresy IP seederów.
Czy w ten sposób sami nie łamią prawa? ;)
AFAIK nie, o ile sami nie udostępniają (czyli o ile sami mają wyłączone seedowanie).
W Polsce nielegalne jest *nielicencjonowane rozpowszechnianie do osób obcych lub odpłatne*. Czyli masz prawo: - ściągnąć z dowolnego źródła - nieodpłatnie dać/skopiować rodzinie i znajomym - zrobić kopie na własny użytek - zremiksować - remiksy nieodpłatnie udostępnić znajomym i rodzinie
Nie mówimy tu ofkors o oprogramowaniu. ;)
W dniu 22 lipca 2014 14:52 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl napisał:
Dnia wtorek, 22 lipca 2014 14:45:28 Jaroslaw Gorny pisze:
W dniu 22 lipca 2014 11:51 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl
napisał:
Jeśli miałbym strzelać: odpalają klienty Torrenta i zaczynają pobierać materiały, w które "celują", i spisują adresy IP seederów.
Czy w ten sposób sami nie łamią prawa? ;)
AFAIK nie, o ile sami nie udostępniają (czyli o ile sami mają wyłączone seedowanie).
Nie no, jasne. Zastanawiam się, czy są na tyle ogarnięci, żeby w kliencie torrenta nie lecieć na ustawieniach domyślnych. To byłby w sumie niezły fail.
Dnia wtorek, 22 lipca 2014 15:07:41 Jaroslaw Gorny pisze:
W dniu 22 lipca 2014 14:52 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl
napisał:
Dnia wtorek, 22 lipca 2014 14:45:28 Jaroslaw Gorny pisze:
W dniu 22 lipca 2014 11:51 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl
napisał:
Jeśli miałbym strzelać: odpalają klienty Torrenta i zaczynają pobierać materiały, w które "celują", i spisują adresy IP seederów.
Czy w ten sposób sami nie łamią prawa? ;)
AFAIK nie, o ile sami nie udostępniają (czyli o ile sami mają wyłączone seedowanie).
Nie no, jasne. Zastanawiam się, czy są na tyle ogarnięci, żeby w kliencie torrenta nie lecieć na ustawieniach domyślnych. To byłby w sumie niezły fail.
1. odpalmy klienty torrentów bez seedowania; 2. zacznijmy pobierać materiały, które są targetowane przez te firmy; 3. spisujmy IP, zobaczmy, czy coś fajnego nie wyjdzie. :)