W dniu 2014-09-22 09:37, Radoslaw Szkodzinski pisze:
Ludzie nie chcą wiedzieć, jak to działa. Tylko ma działać.
Tyle, że wtedy nie można mówić o bezpieczeństwie. Jak nie wiesz jak działa, to nie wiesz czy działa. I stajesz się idealnym celem. Jakoś nie potrafię przypomnieć sobie okresu w historii ludzkości, gdzie bezpieczeństwo miałoby rodzić się z niewiedzy.
Można próbować snuć opowieści o społecznym nadzorze nad kodem i tej grupie aniołów open source pilnujących by inni mogli być bezpieczni w niewiedzy. Tyle, że choćby przykład OpenSSL powinien ludzi na tej liście odrzeć z takich bajek.
-- BoBsoN