Dnia sobota, 17 stycznia 2015 17:53:17 Michał Maciej '2M1R' Różański pisze:
Dnia sobota, 17 stycznia 2015 16:54:35 rysiek pisze:
O, nie słyszałem, że wywalili. Link?
Ot, na szybko wygrzębany na portalu gazety z 5 stycznia: http://wyborcza.biz/biznes/1,101558,17212087,Sejm_nie_zajmie_sie_uchwala_o_b lokowaniu_pornografii.html
"Nie zajmie się" != "wywalili do kosza".
Projekt nie został odrzucony, tylko wypadł z porządku obrad jednego posiedzenia Sejmu. Zatem Kempa dostała dodatkowy czas na lobbowanie za tym kretynizmem.
A z drugiej strony minister Kapica robi swoje. Od dawna nie mieliśmy sytuacji, w której i opozycja, i koalicja mają niezależne od siebie "powody", by wprowadzać cenzurę Internetu. Zawsze to było albo jedno, albo drugie.
W dodatku Minister Administracji i Cyfryzacji nie do końca łapie, na czym problem z "filtrem w Internecie" polega, i nie widzi zasadniczej różnicy między filtrem na poziomie urządzenia końcowego (np. routera w domu), a filtrem na poziomie centralnym (np. na poziomie IXów, czy u ISP).
Be afraid. Be very afraid.