2012/10/22 Sergiusz 'q3k' Bazański q3k@q3k.org:
On 10/22/2012 05:49 PM, Rasz wrote:
Tz obrazilem kogos zadajac pytanie na jakiej zasadzie jest to finansowane? Czy wytykajac fakt odpadow w polskiej wersji Sparkfun? :/
Nie, obraziłeś ludzi którzy lubia hackathony nazywając ich 'dronami'.
Spierdalaj, po prostu spierdalaj.
ja tam lubię drony ;). A tak na serio o wyluzujmy trochę :P. Ogólnie wszystkim niedowiarkom proponuję przyjście - tak najłatwiej się przekonać, że hackathony są fajne.
Co do bezpieczeństwa danych osobowych to bardziej kwestia regułaminu eventbrite (akurat nie przepadam za takim serwisami, ale na pewno znacząco ułatwiają organizację, więc przymykam oko), akurat Kubę znam i nie mam wątpliwości, że z jego strony będzie wszystko ok.
Po za tym byłem już na paru takich imprezach i nie odnotowałem znaczącej ilości wzrostu ofert. Może to wynikać z tego, że z jakiegoś powodu mnie od razu skreślają, ale bardziej prawdopodobne, że po prostu to z faktów, że: a) to nie jest najlepsza baza dla HRowców (zazwyczaj masz tylko imię nazwisko, i techniczny/nietechniczny), b) organizator imprezy byłby po czymś takim spalony, jakby wyszło na jaw...
Co do sprzętu, to: a) cena biletu jest symboliczna (bardziej zapobiega rejestracji i nie przyjściu - zmarnowaniu miejsca, dużo jest debili którzy tak robią, więc jest to potrzebne), b) jest to prawdopodobnie pierwszy hackathon w Polsce o tematyce hardware, więc chyba łatwo sobie wyobrazić, że nie tak łatwo dostać kasę na sprzęt i trzeba ją wydać racjonalnie, c) ważniejsze od użytego sprzętu jest co z niego zrobisz :P
Jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości to służę pomocą...
Pozdrawiam, v