Hej,
W dniu 2 grudnia 2014 15:04 użytkownik rysiek rysiek@hackerspace.pl napisał:
Hej,
prosz: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17063446,Polska_zablokuje_nielegalnych_e...
Rysiu, jak znam życie, będziesz lobbował w tym temacie, zasiadasz w radzie i w ogóle ;) Mam taki mały pomysł: myślę, że dobrze pokazać absurdalność tego pomysłu na przykładzie, który bardzo łatwo wytłumaczyć, czyli przypadku "redwatcha".
O ile wiem, Państwo Polskie aktywnie walczy z tą stroną, od lat. I jakoś wygrać tej walki nie może.
Skoro zatem cały nasz aparat nie potrafi sobie poradzić z *JEDNĄ* stroną, prowadzoną hobbistycznie (jakkolwiek makabrycznie by to nie brzmiało), jak ma się to udać w przypadku kilkunastu / kilkudziesięciu / kilkuset firm, które na tym biznesie trzaskają bardzo dużą kasę (w wypowiedzi jest mowa o tym, że rynek jest warty 5 mld cebulanów, z czego 90% to te "nielegalne")? Przecież wiadomo, że oni z palcem w d^Hnosie będą sobie te firmy przerejestrowywać, zmieniać domeny, przenosić serwery, itd. itp. Więc może taki eksperyment niech zrobią -- niech redwatch zablokują na rok. Kompletnie. 365 dni, 24h, 60 minut. Zobaczymy wtedy jak taki "system działa".
Hm? Ma sens?