Zgadzam się generalnie z tym że trzeba wyczucia, ale i mnie te maile wieją nieuniknionym 'Pomóżcie mi włamać się na skrzynkę pocztową mojego eks!'.
Just my 2p.
Oczywiscie moge sie mylic, ale taki cloak&dagger nie wrozy zazwyczaj niczego dobrego na listach, forach czy jakichkolwiek innych kanalach komunikacyjnych z 'hack' w nazwie.
m.