Szanowni Państwo,
pozwalam sobie skierować Państwa uwagę na interesujący materiał filmowy, w którym trzech polskich językoznawców (pp. Bralczyk, Miodek, Markowski) wskazuje, jak wypada zaczynać, i jak kończyć, korespondencję elektroniczną, która wszak formą epistolarną pozostaje mimo postępu techniki: http://wyborcza.pl/10,82983,15967276,_Wszystko_zalezy_od_przyimka__Jerzy_Bra...
A zupełnie na serio, sporo w tym słuszności. Może niekoniecznie tak się pisuje na listy mailingowe, ale jak widzę czasem maila bez powitania, bez zakończenia, bez podziału na akapity, bez interpunkcji i bez ortografii, to mi się różne narzędzia w kieszeni otwierają.