Tako rzecze Łukasz 'Cyber Killer' Korpalski (2016-03-03, 19:05):
No jak się nie da, skoro się da. Bierzesz sprite, i dajesz mu obrót o ileśtam stopni, gotowe. Masz najzwyklejszy obrót obiektu na płaszczyźnie i gotowe. Nic w tym biednego. Każdy tool do grafiki wektorowej to potrafi, nie wiem co widzisz za problem.
Mam wrażenie, że Twoja wizja grafiki 2D nie wykracza poza sprite'y – oczywiście, w tej konwencji można je sobie transformować i w ogóle wszystko jest stosunkowo trywialne, tylko… to nie ma *nic* wspólnego z grafiką 2D, o jakiej pisze spin (i którą ja również rozumiem pod hasłem „grafika 2D”).
Weź, proszę, swój programik i zrób sprite z tego GIF-a:
https://antoszka.pl/tmp/c5744eDa63Db48c047850a75c9879cbDa1002033.jpg
…i obróć go „w parę sekund” „transformacjami” tak, żeby się popatrzył na nas prosto, a potem w (swoje) prawo. Kthx?
Oczywiście, że software pomaga, robiąc „cebulowanie”, transformacje między keyframe'ami, ale te keyframe'y ktoś musi narysować i nie zrobi tego „transformacją w inkscapie”.