Dnia czwartek, 23 lipca 2015 10:56:36 Mateusz Kita pisze:
Dnia 23 lipca 2015 4:54 Rasz citizenr@gmail.com napisał(a):
On 7/23/15, rysiek rysiek@hackerspace.pl wrote:
nagrać z ukrycia całe spotkanie....pozywa TVN do sądu
piekni politycy w trosce o 'zeby zylo sie lepiej' juz tego zabronili
http://www.tvp.info/20496390/nielegalne-nagrania-nie-beda-dowodami-w-sadzi e-nawet-jesli-beda-dotyczyly-najciezszych-przestepstw
Takie zapytanie w stylu "jam zielony obywatel" - Co to jest "nielegalne nagranie"? Jak i czy można je w takim wypadku "zalegalizować"?
Inb4 opcja B z postu ryśka: Nie robić niczego z ukrycia - wszystko wręcz jawnie. Wyjść z kamerą i stanąć 'na głupa' obok operatora telewizji. Palnąć przed obiema włączonymi kamerami regułkę a'la duży polski telekom, w brzmieniu np.
"W trosce o prezentację poprawnego wizerunku osób występujących w programie oraz w trosce o zachowanie merytorycznego maksimum zaprezentowanych treści niniejsza rozmowa będzie rejestrowana przez obie strony" :D
E, nie, naprawdę lepiej zagrać głupa "to dla nas, kupa mięci". ;)
Opcje są dwie:
- pokażą środkowy palec i uciekną do furgonu rzucając przez lewe ramię
klątwy w kierunku "tych wstrętnych hakerów", - machną ręką, nagrają co mają nagrać, przekażą zmontowany materiał do autoryzacji (nie kombinując uprzednio za bardzo z montażem) - bo internety tylko czekają na takie kąski.
PS Czy operacja opisana powyżej legalizuje takie moje prywatne nagranie? :D
AFAIK tak. Nie daje Ci prawa do publikacji, jeżeli na nagraniu widać osoby, od których nie uzyskałeś zgody na publikację wizerunku (noi dochodzi kwestia praw autorskich; choć oczywiście media w ogóle takimi rzeczami się nie przejmują zwykle, jak nagrywają wywiady z losowymi ludźmi na ulicy), ale już w sądzie można by się nim posłużyć.