Tu nie chodzi o bezpieczeństwo SZYFROWANIA lub ANONIMOWE SZYFROWANIE tylko o ANONIMOWĄ PUBLIKACJĘ z AUTORYZOWANEGO KRĘGU. Czy paniali wszyscy czy może pójdą po książki??? Zaczynam się kurcze irytować....
Idź się odstresuj. Literatura o darknetach jest dostępna i bez martwych drzew. (Freenet.)
Problem polega na uwierzytelnieniu *pseudonimu*. w taki sposób, aby ktoś się pod niego nie mógł łatwo podszyć. Żebyś wiedział, że dyskutujesz z konkretną osobą, a nie trollem podszywającym się pod tę osobę.
R.