Dnia czwartek, 13 listopada 2014 15:45:05 antoszka pisze:
No i chuj. Wisisz mi półtorej godziny jeżdżenia po pustych biedronkach
:). Generalnie się rozeszły „w pół godziny” albo „o ósmej rano już nie
było”. Że ten naród taki zainteresowany grafiką komputerową – nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać…
Ciekawe po jakim czasie zorientują się ze na tym się nie pogra w angry birdsy ani nie da pooglądać pornhuba ;D