W dniu 2015-11-16 o 20:33, rysiek pisze:
Dnia poniedziałek, 16 listopada 2015 19:06:50 Dominik Tabisz pisze:
Zastanawiam się czy nie trzeba by było odpowiedzieć tym samym medium - zrobić filmiki a potem je propagować na YT i FB. Bardzo podobne - zmieniamy tylko hackera na złodzieja, pedofila itp. następnie zmnieniamy "nielegalny windows" na "jakikolwiek windows" i kończyć planszą ile procent ofiar cyberpedofilów/cyberszantażystów/złodziei korzysta z systemu Windows.
Co myślicie o takiej odpowiedzi?
Myślę, że najpierw warto pogadać z prawnikiem. Windows niestety jest nazwą handlową, więc w odróżnieniu do małomiękkiego my niestety musimy uważać na słowa. Taki mamy klimat. -_-;
Hm. Reklama porównawcza w PL jest zakazana - ale to przecież nie byłaby reklama. M$ ma dominującą pozycję, co za tym idzie statystycznie to Windows jest głównym celem ataków przestępców (pewnie jakieś badania i statystyki da się znaleźć na poparcie tej tezy). Zrobić to jako 40 sekundowy paradokument ala sensacje XX wieku. Ew. proces byłby za faktografię?
A potem (albo przed tym, albo zamiast) zaprosić ekipę z "Historia bez cenzury", by zrobili filmik historyczny o największej wpadce PRowej roku (a może nawet wszystkich tego typu wpadkach w wykonaniu M$). Oczywiście odpowiednio prześmiewczy :)
-- BoBsoN