W dniu 04.03.2015 o 14:15, TeMPOraL pisze:
HN przerabiał już dyskusje na temat "hacker" vs. "cracker" dawno, dawno temu i doszedł do wniosku, że to jest cholernie pedantyczne czepianie się o gówno. Ale go ahead, if you wan't to try :P.
Tak samo jak rzekomo czepianiem się było naleganie na nazywanie GNU/Linuxa GNU/Linuxem... Do czasu aż Google nie wypuścił nonGNU/Linuxa i fuckup jaki z tego wyniknął cierpimy po dziś dzień. Mam na myśli ludzi opowiadających bzdury pokroju "przecież nasz produkt supportuje Linuxa, Android to Linux, więc to będzie działać na Twoim <insert distro name here>".
Poprawne nazewnictwo jest rzeczą bardzo ważną.