Tako rzecze Radoslaw Szkodzinski (2015-01-23, 21:43):
Ale kombinujecie. Dongiel USB na dyskretnym sznurku. Ktoś zabiera laptop – dongiel się wypina.
Bardzo oczywiste. Dostajesz po łapach za utrudnianie śledztwa czy coś takiego.
Nic podobnego.
Do tego bardzo wkurzające, bo jesteś przyczepiony sznurkiem do laptopa, nawet wstać i rozprostować kości nie można.
We wspomnianej sytuacji nie zostawiasz laptopa samopas anyway, coś za coś.