Ja tu widze zupełnie inny problem: na chuj mo wiedsdzieć, że antoszka powiedział, że sergiusz powiedział, że elneth powiedział, żę diabelko powiedzial, żę enki powiedzial, że gjm powiedział, że kucyki to gówno. Mi wystarczy wiedzieć, że gjm to powiedział, a nie kto dokładnie od kogo się tego dowiedział.
Dobre cytowanie to po pierwsze - cytowanie tego, na co odpowiadamy; a po drugie - UCINANIE ZBĘDNYCH POWIĄZAŃ MIĘDZY WYPOWIEDZIAMI. I tu nie ma znaczenia, czy używa się gmaila, czy mutta, czy putlooka - TRZEBA. SIĘ. TEGO. NAUCZYĆ.