2015-01-24 0:14 GMT+01:00 Tracerneo ziolkoneo@gmail.com:
2015-01-23 19:54 GMT+01:00 Radoslaw Szkodzinski astralstorm@gmail.com:
Problem, jak zmusić dead man switch do zadziałania tak, aby nie było to uznane za blokowanie śledztwa.
Dead battery switch, polecam, sam używam (nieumyślnie :D). Praca na kabelku jest bardzo wygodna, laptop się nie wyłączy w wyniku zaniku prądu, bateria trzyma koło 5 minut.
2015-01-23 21:22 GMT+01:00 Piotr Machała pm7 hackerspace@933x.net:
Można to oczywiście rozszerzyć, np. używając akcelerometru w bucie i określonej (krótkiej) sekwencji
ukradli ci laptopa zacznij tańczyć
Może karta RFID leżąca pod laptopem?
Od razu tę kartę widać. Złodziej zwinie ją razem z laptopem. Musiałaby być wprost stykowa i niespodziewana, inaczej sobie podłoży kartkę i zwinie razem z RFIDem.
Jak ktoś go zabierze, to system zablokuje co trzeba. Akcelerometr w laptopie nadal brzmi najrozsądniej.
Akcelerometr w telefonie moim zdaniem lepszy. Niekoniecznie trzeba tańczyć. :3 Połączenie się samo zrywa.
Akcelerometr w laptopie w sumie też fajny, ale nie wierzę, abyś miał gdzie podpiąć taką atmegę, a dyski twarde są bardzo passe. W lapkach z reguły nie masz wewnętrznych wolnych USB, a mini-PCIe problematyczne (daj mi kontroler) i też często nima miejsca. Musiałby być dongiel USB zajmujący zewnętrzny port USB. Hmm... Ciekawe, co z używaniem laptopa w tramwaju/pociągu/samochodzie. Akcelerometr musiałby być dość mało czuły...
Dzielenie danych na kontenery jest też dość mądre. Będę musiał pewnego dnia wprowadzić tę metodę na moim systemie. I odblokowywać tylko on-demand; może jakaś integracja z FS?
Opisujesz Qubes OS. Jeszcze nie jest to zrobione, ale po prostu VM będzie suspendowane (do zaszyfrowanego pliku) normalnym mechanizmem Xen do migracji. Z integracją ze screen saverem.