hej,
W dniu 26 lutego 2015 14:35 użytkownik Michał Maciej '2M1R' Różański michal.rozanski@gmail.com napisał:
Zlę to ujołem... Codziło mi bardziej o monitorowanie incydentów teleinformatycznych (włamania, ddosy itp. Link był tylko kontekstem,
Ale po chwili zastanowienia przypomniałem sobię ze mamy CERT ;)
No tak, po to oni są. Natomiast druga kwestia, którą poruszyłeś, czyli jakiegoś "społecznego" reagowania na ewidentne manipulacje i wrogą propagandę -- spoko, ja Cię rozumiem. I przyznaję rację.
Wbrew temu co niektórzy tu twierdzili, bardzo dużo ludzi daje się na różne manipulacje nabierać, że tylko wspomnę popularność antyszczepionkowców, chemtrailsy, i 100 innych temu podobnych.
Niedawno miałem np. taki przypadek, że znajoma jakieś głupie zdjęcia udostępniała ze stertą ludzkich zwłok i podpisem, że to niby amerykanie z dolarami przyjechali do Ukrainy i wycinają narządy na przeszczepy od ofiar walk w Donbasie (oczywiście źródło radzieckie).
Pokazałem jej: https://www.tineye.com/ i jak łatwo w 10 sekund tę informację zweryfikować. I oczywiście okazało się, że zdjęcie istnieje przynajmniej od roku 2010 czy tam 2011 i przetaczało się przez Internet dobrych kilka razy, przy okazji różnych konfliktów zbrojnych w najróżniejszych częściach Świata.
Mała rzecz, a potrafi człowiekowi pokazać, jak w Internecie można próbować weryfikować czytane informacje.