Hej,

(sorki za długawy wstęp - jeśli masz mało czasu, przeskocz do akapitu zaczynającego się od TL;DR)

Po tym jak ostatnio odgrzebaliśmy się z papierków, następnymi kamieniami milowymi do osiągnięcia są: nawiązanie współpracy z kimś, kto zna się na księgowości. Mój aktualny model mentalny problemu jest następujący¹: nasze obowiązki sprowadzają się do corocznego wysłania CIT-8 oraz bieżącego prowadzenia ksiąg spejsu (zgłosiliśmy chęć prowadzenia księgowości uproszczonej), co może zostać skontrolowane przez skarbówkę - niby w dowolnym momencie, ale raczej wtedy gdy zrobimy coś podejrzanego. W razie nieprawidłowego prowadzenia ksiąg, grozi nam kara finansowa oraz konieczność posprzątania bałaganu. Podobnie ma się pewnie sprawa z nieprowadzeniem ksiąg. Z tego co rozumiem, skarbówki raczej nie gnębią stowarzyszeń które nie są firmowymi "wydmuszkami".

Wracając do tematu: potrzebujemy pomocy z księgowością - doraźnej albo regularnej. Do tej pory wysłałem kilkadziesiąt e-maili do firm tego typu w Łodzi i na większość nie dostałem odpowiedzi. Wśród tych, którzy odpowiedzieli, były dwa typy odpowiedzi: "OK, ale za 500zł" albo "nie zajmujemy się stowarzyszeniami: za dużo roboty, za mało kasy". 500zł wydaje mi się zbyt dużą kwotą za uproszczoną księgowość. Jedna księgowa odpisała, że nie rozumie gdzie tu jest pole do współpracy, bo ewidencja jest tak prosta że może ją zrobić każdy. Odezwałem się też do Centrum OPUS, ale mam poczucie słabego kontaktu i stawiam na to, że potrzebujemy znaleźć inne rozwiązanie problemu.

Dlatego też:

TL;DR: szukamy kogoś, kto zajmuje się księgowością i poprowadzi nam uproszczoną księgowość albo nauczy nas to robić. Nasz budżet to jakieś 300zł miesięcznie (raczej max, super jakby było to mniej). Nie musi być z Łodzi - możemy współpracować online. Najbardziej mile widziane będzie, jeśli ktoś chwyci za telefon i podzwoni po różnych biurach, żeby zorientować się w temacie - z tym mam największy problem, na samą myśl o masowym dzwonieniu do nieznajomych cały aż się spinam.

Z góry dzięki za odzew, ja sobie z tym problemem niestety nie radzę.

Pozdro i miłej reszty weekendu,

Jacek

¹ Bardzo możliwe, że gdzieś w tych założeniach się mylę.