A może eksperyment - zostawmy forum i wiki na powiedzmy 3 miesiące równolegle, podepnijmy statystyki (jeśli ich jeszcze nie ma). I później zobaczmy jaki byl ruch.
Jeśli forum będzie miało duży, większy niż wiki to moim zdaniem będzie oznaczało, że ma sens.
Ponoć najefektywniej działa niewidzialna ręka rynku, Nas nic nie kosztuje by ją wypróbować.
No chyba, że rzeczywiście to nowe rozwiązanie o którym ktoś napisał - przynajmniej żeby sprawdzić do czego to się nadaje.
W końcu jesteśmy HS a nie uniwersytetem trzeciego wieku.
Fakt jest taki, że chyba nie tylko ja, nie wiem gdzie dyskutować, wszczynać dyskusje. Więc myślę, że potencjalni nowi też nie,
Apple miał, przynajmniej przy pierwszych ich produktach, nie wiem jak teraz, filozofię, że obsługa musi być taka, żeby nie była potrzebna żadna instrukcja. Inaczej rozwiązanie, cytując Jobs'a jest "do dupy".
Naszą komunikację musimy tak dopracować, żeby nie była w ten sposób "do dupy". Nie ważne jakie to będzie rozwiązanie. Musi być jednolite i intuicyjne.
BTW - rzeczywiście trzeba by przenieść tę dysputę na nową listę.
Może skopiować i wkleić, i będziemy tam kontynuować?