W dniu 24 lutego 2014 00:34 użytkownik Kamil Gałuszka <galuszkak@gmail.com> napisał:
Na tweeta odpisał 2h temu, że odpowiedź wyślą w nadchodzącym tygodniu. Zatem czekamy...
4 minuty po moim pingnięciu go. Ohwow, jestem w szoku. :D
Kusi, żeby na jego "Udzielenie odpowiedzi w ciągu 3 tygodni nie jest ignorowaniem, dotyczy wszystkich (setek w tygodniu) pism." odpisać coś w stylu "Ale na sarkastyczne komentarze na Twitterze odnośnie tego akurat pisma miał Pan czas"...