Dude, to jest *pod aplikacje* - to nie jest maszyna wirtualna, która służy do udawania prawdziwej maszyny, tylko basically jail na poziomie wirtualizacji. Po co aplikacjom BIOS?
Jeszcze dodam, że nie wspierają legacy BIOSu i pewnie usług EFI też,
zatem system musi mieć specjalnie napisany driver PV.
Którego w VirtIO nie ma (bo nie istnieje) - nie ma VirtIO APICu ani
kontrolera przerwań.
--
Radosław Szkodziński
_______________________________________________
General mailing list
General@lists.hackerspace.pl
https://lists.hackerspace.pl/mailman/listinfo/general