- udział mogą wziąć tylko osoby z danej grupy (mieszkańcy gminy, na
   przykład);
 - dać możliwość udowodnienia, że należy się do pewnej grupy

A więc, wiemy że osobnik A jest mieszkańcem Krakowa, mieszkańcem dzielnicy V, mieszkańcem bloku Z przy ulicy X, w wieku 47-48 lat, mężczyzną, absolwentem XIX liceum, zwolennikiem budowy ścieżek do jazdy konnej w centrum miasta.
Moc tego zbioru wydaje się pokaźna. Nie mamy wprawdzie możliwości ustalenia którą z osób należących do tej grupy jesteśmy, ale możemy być jedyną.



Serdecznie pozdrawiam / Best regards,

Jakub Kramarz
http://about.me/jkramarz


W dniu 28 maja 2014 18:35 użytkownik rysiek <rysiek@hackerspace.pl> napisał:
Dnia środa, 28 maja 2014 17:47:09 Michal Andrzejczak pisze:
> > Słowem chodzi o system, w którym jesteśmy w stanie zweryfikować, że coś
> > zostało podpisane kluczem jednej z osób z jakiejś grupy, ale jednocześnie
> > nie
> > jesteśmy w stanie sprawdzić, która to dokładnie osoba.
>
> To się nazywa bitcoin.

Nie, nie nazywa się. W BitCoinie jest jednoznaczne, trwałe powiązanie między
transakcjami a portfelem. Rozwiązanie, o którym mówię, musiałoby:
 - dać możliwość udowodnienia, że należy się do pewnej grupy
 - bez możliwości ustalenia, którą z osób należących do tej grupy jesteśmy.

Czyli możliwość robienia potwierdzonych transakcji w oderwaniu od możliwości
sprawdzenia, który portfel daną transakcję wykonał.

--
Pozdr
rysiek

_______________________________________________
General mailing list
General@lists.hackerspace.pl
https://lists.hackerspace.pl/mailman/listinfo/general