To nie punkty szpanu. To punkty "to zabawne jak on krzyczy żeby nie kopać tego zdechłego konika bo go to boli".
2014-09-24 16:59 GMT+02:00 nycek <nyctalus@onet.eu>:
Nah, zabawne jest jednak obserwowanie jak grupa rzekomo yntelygentnych ludzi z taką radością i entuzjazmem wskakuje do bandwagonu pt. "apple jest be". Srsly...?
Kultura i kontrkultura. Im bardziej hipstery się tym podniecają tym więcej "punktów szpanu" mogą zdobyć ludzie wyśmiewający się z nich.
-- Pozdrawiam. Wiktor Przybylski